propatrian propatrian
1177
BLOG

Kogo kryje Sasin?

propatrian propatrian Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 20

 

Poseł zarzekał się, iż „od początku” planowano wylot oddzielnego samolotu – tylko z dziennikarzami; tymczasem jeszcze przed jego wyjazdem do Katynia nadano Faks (w dn. 7 kwietnia 2010 r. o godz. 14.19’) z „Gabinetu Szefa” (KPRP) ze szczegółowym programem wizyty Delegacji w Katyniu – po przylocie JAKa nastąpić miał wyjazd członków delegacji towarzyszącej i dziennikarzy z lotniska wojskowego na Cmentarz Katyński. (skan faksu: http://stara.ak.org.pl/grafika/10/tarn/05/katyn.pdf) – potwierdzenie:

7 kwietnia  dyrektor Janusz Strużyna z Kancelarii Prezydenta RP występuje do Biura Ochrony Rządu o przygotowanie identyfikatorów dla członków delegacji prezydenta, podając jej imienny skład. Tego samego dnia zastępca szefa Kancelarii Prezydenta RP Jacek Sasin przekazuje dyrektorowi Protokołu Dyplomatycznego MSZ Mariuszowi Kazanie skorygowany "ostateczny skład delegacji oficjalnej i delegacji towarzyszącej Prezydentowi RP". http://www.rodaknet.com/rp_art_4889_czytelnia_memorial_smolensk4.htm

- zatem poseł kogoś (nieudolnie) kryje…

Ostateczną listę pasażerów samolotów otrzymało KPRP z MSZ w dn. 9 kwietnia:

9 kwietnia  III sekretarz Protokołu Dyplomatycznego MSZ Michał Bolewski wysyła e-mailem do Zespołu Obsługi Organizacyjnej w Kancelarii Prezydenta RP program udziału prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w uroczystościach 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zaaprobowany przez dyrektora Protokołu Dyplomatyczne­go MSZ Mariusza Kazanę, oraz program wraz z poprawioną listą miejscw samolocie Tu-154M. [tamże]

- i tu zaczynają się wątpliwości: kto dokonał tych poprawek w ostatniej chwili?

Minister Obrony Narodowej B. Klich: decyzja, jak rozmieszczeni będą pasażerowie Tu-154 i Jak-40, do 36. pułku dotarła o 14.29 9 kwietnia 2010 r.  http://wyborcza.pl/1,111900,8951988,Szef_MON__W_dokumentach_wszystko_gra.html?as=4&startsz=x&disableRedirects=true

 

CZYJA TO BYŁA DECYZJA? MSZ? – to za daleko idąca sugestia… MON? – minister się nie pochwalił, ale to też wątpliwe. Pozostaje – KPRP, albo…

 

A może KTOŚ (Sasin był wtedy już poza krajem) dokonał zmiany „w ostatniej chwili”? dziennikarz Woyciechowski twierdzi, że Szef Kancelarii (Władysław Stasiak) podjął tę decyzję już na Okęciu (руководитель администрации президента, который погиб в той катастрофе, решил: пусть журналисты летят на другом самолете), z powodu… wieńców; ale relacja jego kolegi (Kubrak) temu zaprzecza: Do piątku byłem przekonany, że lecę z prezydentem, nawet planowałem zrobić z nim wywiad w samolocie. W piątek też dzwoniłem do osobistej sekretarki Marii Kaczyńskiej, Izy Tomaszewskiej. Chciałem porozmawiać z Pierwszą Damą(…) W piątek dowiedziałem się także, że będę leciał Jakiem – a więc jednak w piątek! TYLKO CO W PIĄTEK? – bo  słowa Kubraka przecież nie oznaczają, że wszyscy dziennikarze polecą, sami, jakiem (dziennikarzy nb. nie poinformowano, że nie polecą z prezydentem – czy odpowiedzialna za ich wylot A. Kołacz z Kancelarii Prezydenta nie dopełniła prostego obowiązku?), jak też nie wynika z nich przecież, że wszyscy generałowie polecą tutką

Owszem, w tej ostatniej kwestii (wszyscy generałowie tutką) utwierdza nas relacja Ewy Błasik – wcześniejsza: Od współpracowników męża dowiedziałam się, że dzień przed wylotem, około godz. 17, przyszedł faks z Kancelarii Prezydenta, że generałowie razem z moim mężem, mają polecieć u boku prezydenta Lecha Kaczyńskiego Tu-154 (http://autorzygazetypolskiej.salon24.pl/488469,generalowie-musieli-zginac)  - bo w późniejszej: Andrzej chciał zabrać wszystkich generałów do samolotu Jak-40, ale jego przełożeni zadecydowali inaczej (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Ewa-Blasik-przed-wylotem-do-Smolenska-powiedzialam-mezowi-ze-go-bardzo-kocham) – widzimy już pewne wahanie… no i ta godzina otrzymania informacji!

Jakoś nie sposób jednak (zwłaszcza autorowi notki:  http://noweczasy.salon24.pl/602046,przyszly-prezydent – o tym, jakie cechy powinien mieć kandydat na przyszłego Prezydenta, skoro zabrakło wzorca, śp. Władysława Stasiaka: wybór, jak wiadomo, padł na Andrzeja Dudę) uwierzyć, że Szef Kancelarii Prezydenta podjąłby nierozważną decyzję w sprawie lotu Dowódców Sił Zbrojnych jednym samolotem – a do tego imputowana Mu decyzja faktycznie zmierza!

Bardziej prawdopodobne (bo nie zdążono zawiadomić dziennikarzy) jest, że decyzję tę podjęto przed piątą rano na Okęciu – i to bez Jego udziału (wyszedł z domu przed szóstą).

 

Jakie względy przemawiają za tym, że decyzja, jak rozmieszczeni będą pasażerowie Tu-154 i Jak-40 (i jej autor) – nie jest znana, po sześciu latach!, opinii publicznej? Jaka to może być tajemnica, że ani władze poprzednie, ani obecne (a przecież skonfliktowane we wszystkich sprawach – poza TĄ) ją ukrywają?

Kto potrafi podać przyczynę?

propatrian
O mnie propatrian

http://noweczasy.salon24.pl/738866,tragedia-smolenska-katastrofa-przed-katastrofa-i-po-katastrofie http://noweczasy.salon24.pl/573148,archiwa-smolenskie-linki

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka